poniedziałek, 28 stycznia 2013

chemiaa

Wróciłam do domu z dwie godziny wcześniej. Okazało się, że moja grupa nie ma TI ;-) Wraz z Martyną poszłyśmy do realu kupić farbę do włosów, sędziłyśmy tam z 30minut (tylko) na szukaniu odpowiedniej farby, która zmieni włosy mej koleżanki z czarnych na jakiś odpowiedniejszy kolor, np. rudy ? ..
Uczyłam się trochę chemii, a zaraz będę farbować włosy Marytyny, a później co .. ? znów nauka, głupie reakcje.!. nie wiem do czego one mi się przydadzą, ale mniejsza z tym.. 
Nie rozumiem jednego z osobników z mojej klasy. W szkole nic się nie odezwie, nawet nie powie głupiego cześć, a smsy to z chęcią ze mną pisze.. Ehhh.. 



wszędzie fałszywe twarze .. ! .. 


5 komentarzy:

  1. ja bylam u fryzjerw z tydzieb temu i farbowalam na miedziany kolor ;-) a twoja kolezanka na jaki ?

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny blog !:) I co z tym kolorkiem?:) Ładnie wyszedł ?:)) Będę tu wchodzić częściej !:)
    Może mój cię zainteresuje :D
    http://pictures-of-my-world.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. fajny blog napewno tu jeszcze wpadne:)

    OdpowiedzUsuń
  4. fajny blog napewno tu jeszcze wpadne:)

    OdpowiedzUsuń